Jak oswoić świnkę morską?

By 14 stycznia 2022 Świnka morska

Świnki morskie są jednymi z bardziej towarzyskich zwierząt domowych. Opiekunowie świnek morskich powinni mieć świadomość, że robiąc z tego zwierzaka jedynaka wyrządza się mu krzywdę. Mimo że świnka potrafi nawiązać głęboką więź ze swoim ludzkim opiekunem, to niestety nie jest on w stanie zastąpić zwierzakowi partnera tego samego gatunku. Świnki morskie pochodzą z różnych źródeł, choć najczęściej kupowane są w sklepach zoologicznych. Gryzonie są tam utrzymywane w trudnych warunkach, dlatego po dotarciu do nowego domu mogą być zestresowane i zszokowane. Świnka, dla której wszystko w nowym miejscu jest nieznajome, będzie wycofana i początkowo może nawet gryźć opiekuna. Jednak systematyczna praca nad oswojeniem zwierzaka może przynieść spektakularne efekty.

Jakie są metody oswajania?

Wyróżnia się dwa sposoby socjalizacji świnek morskich. Jeden polega na długim oswajaniu, które podzielone jest na konkretne etapy, a drugi zakłada szybkie przyzwyczajenie świnki do nowego opiekuna. Dla większości zwierząt zdecydowanie lepszym sposobem jest metoda pierwsza. Szanuje ona niezależność świnki i jest dla niej najmniej stresująca.

Karma dla świnki morskiej

Od czego zacząć oswajanie świnki morskiej?

Przede wszystkim sposób oswajania musi być dopasowany do charakteru zwierzęcia oraz jego aktualnego stopnia socjalizacji. Jeśli mamy do czynienia ze świnką, która jest kompletnie dzika, histerycznie reaguje na każdą próbę dotyku, to należy dać jej czas i wybrać dłuższą metodę oswajania. Natomiast w przypadku świnek morskich, które pochodzą np. z domów tymczasowych można spróbować szybkiej metody, ponieważ takie zwierzaki są już częściowo przyzwyczajone do dotyku i obecności człowieka. Socjalizacja metodą wolną rozpoczyna się od dania śwince morskiej co najmniej kilku dni na zaakceptowanie nowej sytuacji, obcej klatki, nieznanych zapachów oraz dźwięków. W tym czasie opiekun nie powinien niepokoić zwierzaka. Oczywiście trzeba do niego zaglądać i sprawdzać jak się czuje oraz czy zjada pokarm. Jednak nie powinno się brać zwierzaka na ręce, głaskać go lub ciągle się na niego patrzeć.

Jak oswoić świnkę morską

Stopniowe i powolne oswajanie – na czym polega?

Po kilku dniach aklimatyzacji zwierzaka w ciszy i spokoju przychodzi czas na kolejny etap.

  • Opiekun kilka razy w ciągu dnia może podchodzić do klatki i zostawiać śwince smakołyki.
  • Później warto siadać przy klatce i mówić do zwierzaka, dobrym pomysłem jest na przykład czytanie książki na głos, aby świnka oswoiła się z głosem opiekuna.
  • Następnie można wsadzić rękę do klatki i zostawiać na niej smakołyk, aby zwierzę mogło przyzwyczaić się do zapachu właściciela.
  • Kiedy świnka wejdzie sama na rękę i zabierze przysmak, kolejny etap to głaskanie i jednoczesne podawanie smakołyka.
  • Po zakończeniu tej fazy socjalizacji nadchodzi moment, w którym następuje próba wzięcia świnki na ręce i przeniesienia jej na wybieg zewnętrzny. Podczas gdy zwierzak będzie biegał na ograniczonym wybiegu, właściciel powinien siedzieć w tym miejscu i pozwolić śwince morskiej, aby mogła podchodzić do niego i obwąchiwać go.
  • Ostatni etap to branie świnki morskiej na ręce na dłużej i trzymanie jej na kolanach.

Wszystkie fazy socjalizacji powinny trwać tyle ile czasu potrzebuje dana świnka morska. Jeśli właściciel zauważy, że na którymś etapie zwierzak czuje się niekomfortowo, to warto na jakiś czas wrócić do poprzedniej fazy i ją powtórzyć.

Szybka metoda oswajania – na czym polega?

W szybkiej socjalizacji pomija się niemal wszystkie etapy, za wyjątkiem dania śwince kilku dni spokoju na samym początku oswajania. Po aklimatyzacji od razu próbuje się wziąć zwierzaka na kolana i daje się mu smakołyki, aby sytuacja dobrze się mu kojarzyła. Metoda ta jest rzadko wybierana i jak było już wcześniej wspomniane nadaje się przede wszystkim dla świnek morskich, które wcześniej miały już kontakt z człowiekiem.

Ile może trwać oswajanie świnki morskiej?

Jest to kwestia bardzo indywidualna. Jedne świnki oswajają się z nowym otoczeniem i opiekunem w ciągu tygodnia, a inne potrzebują miesięcy by zaufać i czuć się komfortowo w obecności człowieka. Niestety zdarza się też tak, że zwierzę, które miało traumatyczne przeżycia w przeszłości na przykład było bite, ciągnięte za sierść, zmuszone do kontaktu z ludźmi mimo strachu, może nigdy nie zaufać człowiekowi po raz kolejny. Opiekun powinien wtedy uszanować taki stan rzeczy.