Króliki to zwierzęta, które coraz częściej goszczą w naszych domach. Są świetnymi towarzyszami i nierzadko udaje się je na tyle oswoić, że są przyjaciółmi człowieka jak pies czy kot. Jednak posiadanie królika wiąże się z obowiązkami. Jednym z nich jest dbanie o zdrowie pupila. Regularne wizyty u lekarza weterynarii są niezbędne, aby zwierzak żył długo i nie miał problemów zdrowotnych.
Kiedy udać się na pierwszą wizytę u weterynarza?
Nieważne czy nowy właściciel zaadoptował królika, czy kupił go w sklepie zoologicznym lub hodowli, musi odwiedzić lekarza weterynarii. Na pierwszą wizytę warto się wybrać tydzień po przygarnięciu zwierzaka. Lepiej nie stresować królika wizytą u specjalisty w pierwszych dniach w nowym domu. Oczywiście, jeśli pojawią się niepokojące objawy, to zwierzę musi odwiedzić weterynarza wcześniej.
Jak wygląda pierwsza wizyta królika u lekarza weterynarii?
Nie wszyscy weterynarze specjalizują się w profilaktyce i leczeniu królików. W związku z tym przed wizytą trzeba zorientować się, który lekarz w okolicy jest specjalistą. Jeśli pierwsza wizyta będzie miała miejsce zimą, to transporter należy wyposażyć w kocyk i termofor.
Konsultacja z królikiem u lekarza weterynarii powinna obejmować:
- badanie kliniczne pacjenta (omacanie, osłuchanie, obejrzenie, zmierzenie temperatury ciała),
- zważenie,
- ocenę zębów siecznych i otoskopem zębów trzonowych.
Oprócz tego podczas pierwszej wizyty lekarz odpowiada na wszystkie nurtujące właścicieli pytania. Zwykle dotyczą one prawidłowego żywienia, a także profilaktyki, zabiegu kastracji/sterylizacji oraz wyposażenia klatki.
Jak wygląda profilaktyka w przypadku królików?
Właściciele psów i kotów są przyzwyczajeni, że te zwierzaki regularnie trzeba odrobaczać i szczepić. Z królikami sytuacja ma się nieco inaczej. Lekarze weterynarii, którzy specjalizują się w leczeniu uszatych pacjentów, zamiast podawania środków na odrobaczenie zalecają najpierw badanie kału. Opiekun królika powinien przez 3 kolejne dni zbierać kilka bobków do pojemników na kał i zebrane próbki zanieść do badania. Jeśli w badaniu kału lekarz stwierdzi obecność pasożytów wewnętrznych, to dopiero wtedy podaje leki zwalczające inwazję pasożytniczą.
Jeśli królik wychodzi wiosną i latem na zewnątrz, to właściciele powinni zadbać o odpowiednią profilaktykę związaną z zabezpieczeniem uszaka przed pchłami i kleszczami. Bardzo istotne jest, aby po odpowiedni preparat udać się do lekarza weterynarii specjalisty, ponieważ tylko nieliczne środki są bezpieczne dla królików np. selamektyna. Natomiast fipronil używany do zabezpieczania przed pchłami psów, jest dla królików śmiertelnie toksyczny.
Elementem profilaktyki w przypadku królików jest też ich cotygodniowe ważenie. Najlepiej kupić wagę dla niemowląt, ponieważ będzie pokazywała dokładne pomiary. Ważenie uszaków jest niezwykle istotne, ponieważ zwierzęta te długo ukrywają objawy choroby. Natomiast spadek wagi jest szybko zauważalny i na tej podstawie można zareagować zanim pojawią się bardziej poważne objawy chorób.
Na co szczepi się króliki?
Są 3 choroby wirusowe, na które mogą zachorować uszaci przyjaciele. Pierwszą z nich jest myksomatoza. Oprócz niej może się zdarzyć, że królik zachoruje na pomór typu pierwszego lub drugiego.
Kiedy i co ile szczepimy króliki?
Pierwsze szczepienie można wykonać w 6 tygodniu życia królika, choć ważna jest też waga zwierzaka, a powinna ona wynosić minimum pół kilograma. Najczęściej uszaki szczepi się w 12 tygodniu życia. Szczepienie powinno się powtórzyć po 4 tygodniach. Dostępne są różne szczepionki. Jedna zabezpiecza na myksomatozę i pomór typu I oraz II. Inne chronią przed myksomatozą i pomorem typu I, a przeciwko pomorowi II trzeba królika zaszczepić osobno. Szczepionki różnią się też czasem działania, bo jedne trzeba powtarzać co pół roku, a inne co rok. Warto zapytać lekarza, na co szczepi królika i kiedy należy się pokazać z pupilem na kolejne szczepienie, aby niczego nie przegapić.