Króliki to zwierzęta, które bardzo długo potrafią ukrywać objawy złego samopoczucia. Często właściciele są zdziwieni, że ich zwierzak z dnia na dzień osłabł i jest w stanie zagrożenia życia. Warto wiedzieć jakie zmiany w zachowaniu i wyglądzie królika powinny zaniepokoić właściciela. Świadomość istnienia niektórych chorób, profilaktyka i odpowiedni czas reakcji mogą uratować niejedno królicze życie.
Myksomatoza – śmiertelna choroba wirusowa królików
Myksomatoza jest wirusową chorobą, która atakuje króliki w każdym wieku i bez względu na płeć. Wektorem zakażenia są owady krwiopijne np. komary lub meszki. Szczyt zachorowań przypada w miesiącach letnich, choć przypadki choroby są stwierdzane również wiosną i jesienią. Chorują nie tylko króliki hodowlane, ale również te osobniki, które są cały czas trzymane w domu.
Jakie są objawy myksomatozy?
W postaci przewlekłej (nazywanej też guzowatą) objawy są bardziej charakterystyczne.
- Guzki i strupy na skórze w różnych częściach ciała, ale najczęściej w okolicy głowy i uszu
- Obrzęki okolicy głowy, oczu, uszu i krocza oraz kończyn przednich i tylnych
- Objawy neurologiczne: porażenie, niedowład, niezborność ruchowa
- Wyciek z nozdrzy, świszczący oddech, duszność
- Gorączka i apatia, niechęć do jedzenia i picia.
Jak leczyć myksomatozę?
Ze względu na to, że chorobę wywołuje wirus leczenie polega na walce z objawami. Królikowi podaje się leki przeciwzapalne i uśmierzające ból. Oprócz tego, aby zapobiec wtórnym infekcjom zwierzę otrzymuje antybiotyk. Jeśli królik nie chce jeść i pić, to nawadnia się go kroplówkami i podaje się karmę ratunkową.
Jak zapobiegać myksomatozie?
Na szczęście myksomatozie można zapobiec profilaktycznie szczepiąc królika. W zależności od producenta szczepionkę powtarza się raz do roku, albo co 6 miesięcy.
Pastereloza – groźna choroba bakteryjna królików
Skoro wspomnieliśmy już o chorobie wywoływanej przez wirusa, to warto również napisać o infekcji bakteryjnej królików, zwanej pasterelozą. Wywołuje ją Pasteurella multocida. Ta bakteria jest groźna nie tylko dla uszatych przyjaciół, ale także ludzi.
- Żółty, gęsty, ropny wypływ z nosa
- Świszczący, ciężki oddech, wydawanie dźwięków chrząkania, gruchania, kichanie
- Surowiczy lub surowiczo-ropny wypływ z oczu, obrzęk oczu
- Niedrożne kanaliki nosowo-łzowe
- Gorączka, apatia, brak apetytu
- Ropne zapalenia narządów wewnętrznych np. ropomaciczne.
Leczenie opiera się na wykonaniu wymazu, następnie posiewu i na jego podstawie stworzeniu antybiogramu. Lekarz wybiera odpowiedni antybiotyk. Terapia może trwać nawet kilka tygodni. Nie zawsze króliki wygrywają z bakterią, ale warto dać zwierzakowi szansę. Ważny jest czas reakcji od pojawienia się pierwszych objawów.
Pasożyty zewnętrzne i wewnętrzne królików
Wśród pasożytów zewnętrznych królików można wyróżnić:
- pchły
- świerzb
- kleszcze
Wśród pasożytów wewnętrznych królików na szczególną uwagę zasługują:
- Encephalitozoon cuniculi
- owsiki
- kokcydia
Większość pasożytów wewnętrznych powoduje charakterystyczne objawy z przewodu pokarmowego np. biegunki, zaparcia, bóle brzucha i wzdęcia. Jednak wspomniany E. Cuniculi jest pierwotniakiem, który może prowadzić do pojawienia się objawów neurologicznych. Charakterystyczny dla inwazji tego pasożyta jest silny skręt szyi. Większość królików to bezobjawowi nosiciele pierwotniaka.
Bez względu na przyczynę, jeśli Twój królik jest apatyczny, nie chce jeść i pić, siedzi skulony w jednym miejscu lub stracił w ostatnim czasie na wadzę, konieczna jest wizyta u specjalisty. Nawet jeden dzień głodówki jest dla uszaka śmiertelnym zagrożeniem. Wielokrotnie zdarza się, że króliki odchodzą w ciągu kilku godzin od pojawienia się pierwszych objawów, więc nie można zwlekać z wizytą u lekarza weterynarii.